wtorek, 5 lutego 2013

Z kolezankami na mieście

Hej! Dziś byłam z koleżankami na mieście. Na początek poszłyśmy do Natury, kupiłam sobie tonik Ziaji był potwornie tani więc go kupiłam, jedyne 7 zł. Potem spotkałyśmy Olę i Gabrysię, ale nie te Olę która ma bloga tylko druga, zamieniłyśmy kilka zdań a potem sobie poszły. Dołączyła do nas Beniek czyli bezpański pies którego Ola tak nazwała, cały czas się nas trzymał az weśliśmy do Biedronki, a potem wlazłam w błoto po kolana i spodnie mi się zmoczyły przez kałużę. Zadzwoniłyśmy jeszcze do koleżanki i powiedziałyśmy jej je jej brat się napił i zarzygał jej psa i ten pies przezkorzył przez obręcz z ogniem i grzyw się mu spaliłam .
A dokładniej robiłam to z Olą i Monią.




 


                         

9 komentarzy:

  1. Fajny i ciekawy post :)

    http://so-fucking-true.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne okulary ;D

    obserwuje i zapraszam http://super-kosmetyki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ktoś ci pozwolił wstawiać tu moje zdjęcia ?? Wykasuj je...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie wy jesteście śliczne! :D
    Obserwuję
    megg-meggi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma to jak z kumpelami na mieście :D

    OdpowiedzUsuń